To cudne ciasto powstało ze specjalną dedykacją dla gospodarzy fantastycznego miejsca Akademii Kulinarnej Whirpool, Warszawskiej szkoły gotowania z siedzibą w awangardowej przestrzeni Soho Factory. Akademia obchodzi właśnie swoje 3 urodziny, więc powód do świętowania jest szczególny :) Z tego miejsca chciałabym złożyć gospodarzom Marco Ghia oraz Emiliano Castagna, najserdeczniejsze życzenia: mnóstwa fantastycznych, kulinarnych inspiracji, niestygnącej pasji, zaangażowania i zapału, do tworzenia kolejnych niesamowitych, kulinarnych dzieł sztuki :) Mam nadzieję, że przepis na moją skromną karpatkę spodoba się, nie tylko czytelnikom bloga, ale także tak wybitnych szefom kuchni.
Składniki:
Ciasto:
150 g masła
250 ml (1 szklanka) wody
1 szczypta soli
130 g (1 szklanka) mąki
20 g gorzkiego kakao
1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
5 dużych jajek
Krem:
250 g masła 82%
3/4 litra mleka 3,2 %
3 łyżeczki domowego cukru waniliowego
3/4 szklanki cukru
3 budynie śmietankowe bez cukru
Dodatkowo:
700 g truskawek
2 łyżeczki margaryny (do wysmarowania formy)
2 łyżki mąki (do wysypania formy)
1 łyżka cukru pudru (do posypania)
Ciasto: W rondlu rozpuścić wodę z masłem i podgrzać prawie do zagotowania. Wsypać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, kakaem i szczyptą soli. Mieszać energicznie drewnianą łyżką, do czasu, aż ciasto zacznie odchodzić od brzegów naczynia. Odstawić do lekkiego przestudzenia. Do wystudzonego ciasta dodawać po 1 jajku i miksować do połączenia się składników. Dwie blaszki o takich samych wymiarach (u mnie 36x25 cm) wysmarować łyżeczką margaryny i wysypać łyżką mąki. Ciasto podzielić na dwie części i równomiernie rozsmarować na dnie blaszek. Wstawić do nagrzanego do 200 stopni piekarnika (dolna grzałka) lub do 180 stopni z termoobiegiem. Piec około 30 minut. Po upieczeniu wyłączyć piekarnik i pozostawić ciasto na 10 minut do wystudzenia.
Krem: 500 ml mleka zagrzać. W pozostałej ilości rozpuścić budynie, cukier i cukier waniliowy. Do gotującego się mleka dodać budynie i energicznie mieszać, aby nie powstały grudki. Gotowy budyń zdjąć z palnika i pozostawić do wystudzenia. Miękkie masło zmiksować na puszysto. Do masła dodawać po łyżce budyniu, cały czas miksując. Przygotowaną masę przełożyć na jedną warstwę wystudzonego ciasta i rozsmarować. Na kremie poukładać umyte, pozbawione szypułek i dokładnie osuszone truskawki. Przykryć drugim ciastem i delikatnie docisnąć. Posypać obficie cukrem pudrem i wstawić do lodówki na minimum 2 godziny.
Super wersja karpatki, biorę kawałek.
OdpowiedzUsuńCzęstuj się proszę :)
Usuńwygląda bajecznie, ja znam tylko taką tradycyjną
OdpowiedzUsuńTaka mi się zamarzyła i powiem szczerze, wyszło przepysznie :)
UsuńPieknie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńZrobiona, wyszła doskonale i jest...yyy, to znaczy była pyszna.
OdpowiedzUsuńNie mogło być inaczej :)
UsuńBajeczna karpatka. Musiała smakować wspaniale
OdpowiedzUsuń:) Szybciej zniknęła, niż się pojawiła :)
Usuń