W chłodne jesienne popołudnia nic tak nie poprawia humoru jak kubek gorącej czekolady :) Jeśli doprawimy ją szczyptą przyprawy do piernika, będzie to napój niezwykle aromatyczny i rozgrzewający...
Składniki (3 porcje):
400 ml mleka 3,2%
200 ml śmietany 30%
100 g gorzkiej czekolady (u mnie 60%)
20 g czekolady mlecznej
1/2 łyżeczki przyprawy do piernika
bita śmietana (do podania)
W rondlu podgrzać mleko ze śmietaną. Dodać podzieloną na kostki czekoladę gorzką i mleczną oraz przyprawę do piernika. Gotować na wolnym ogniu mieszając do czasu, aż czekolada się rozpuści, a napój zgęstnieje. Czekoladę podawać udekorowaną bitą śmietaną i posypaną przyprawą do piernika. Smacznego!
musi być rewelacyjna w smaku:)
OdpowiedzUsuńWspaniała! Muszę sobie zrobić na rozgrzanie :)
OdpowiedzUsuńA może dołączyć do niej ciut rumu? :)
Cudownie gęsta, aromatyczna... Idealna :)
OdpowiedzUsuńale kusisz! i ta bita śmietana:) narobiłaś mi straszneeeeeeeeeeeeeeeejjj ochoty na taką czekoladę!
OdpowiedzUsuńNaprawdę nie wiem, co Ci się nie podoba w tych zdjęciach? Są przecudne! Takie klimatyczne :)
OdpowiedzUsuńAle mi ochoty narobiłaś... I zgadzam się z Domi :) Zdjęcia są mega apetyczne :)
OdpowiedzUsuńOch, ależ ona wygląda apetycznie! Taka w sam raz na okres przedświateczny, kiedy za oknem pada śnieg...:)
OdpowiedzUsuńNie kuś:)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twój post tak wizualnie, zdjęcia wprowadzają czytelnika w świąteczny klimat, który tak lubimy, smakowo musi być genialnie :)
OdpowiedzUsuń